Bazowy biustonosz top
Do pozostałej oferty Hamany powrócę za jakiś czas, a dzisiaj, dla odmiany, przybliżę Wam biustonosz firmy Lupoline. Jest to również polska marka, którą znam od wielu lat i która niejednokrotnie zauroczyła mnie ciekawymi modelami i piękną stylistyką. Dzisiaj akurat wezmę pod lupę ich bazowy produkt, jednak w bardzo ciekawej konstrukcji, którą musiałam przetestować, bo brakowało mi właśnie takiego rozwiązania pod niektóre stylizacje. Może i Wam się przyda?
LUPOLINE - Kopa Push-up żel 132 - 65D
- konstrukcja - biustonosz ma formę push-upa z doszytym do niego materiałem w postaci topu. Push-up stanowią żelowe gąbki wszyte na stałe w miski, a top to prześwitująca, rozciągliwa, drobna siateczka, obszyta przy dekolcie gumą. Miski wszyte są w podstawę wykonaną z dwóch warstw nierozciągliwej siatki, która za fiszbinami bocznymi przechodzi w jednowarstwowy siateczkowy obwód. Mostek ma wysokość 3 cm. Haftka zapięcia obwodu 3-stopniowa na 2 rzędy haftek. Ramiączka nieodpinane, regulowane na całej długości.
- rozmiarówka - biustonosz ten, tak jak wszystkie push-upy Lupoline, jest dostępny w rozmiarach: 65C-G, 70B-F, 75A-E, 80B-D, 85B-C. Długość obwodu w spoczynku, w recenzowanym rozmiarze 65D, wynosi 57cm, a przy mocnym rozciągnięciu - 74cm. Na moje 71cm pod biustem, obwód dobrze trzyma, nawet powiedziałabym, że jest ciasny na tyle, że rozważam doczepienie przedłużki ;) Rozmiar miseczki raczej standardowy, najczęściej noszę miskę D i w tym wypadku jest dobra.
- modelowanie - krój ten dość dobrze zbiera i unosi biust, tworząc ładny dekolt, który kokieteryjnie chowa się za siateczkowym topem. Seksownie, ale nie wulgarnie. Biust jest zaokrąglony i powiększony.
- stylistyka - miałam trochę ponarzekać, że szkoda, że siateczkowy top nie jest chociaż trochę ozdobny, ale w końcu to model bazowy, więc umiar jest tutaj jak najbardziej wskazany. Prostota, ale nie banalna i funkcjonalna. Ten top naprawdę się dobrze nosi i ratował mi niejedną kreację, dlatego planuję zakup jeszcze takiego czarnego. Świetna wiadomość jest taka, że oprócz tej bazy w kolorach ecri, beżu i czarnego, w kolekcji Jesień/Zima 2018 pojawią się 3 takie modele i to zdecydowanie bardziej ozdobne ;) Akurat coś dla mnie!
- do kompletu - szorty z tiulowym, przezroczystym tyłem, ze szwem pośrodku. Producent określa je jako spodenki, dla mnie jednak to bardziej figi.
- stylizacja - przedstawiam moją propozycję wykorzystania takiego fasonu biustonosza, dzięki któremu nie muszę się ograniczać :) I zakładać dodatkowej warstwy w postaci koszulki pod sukienkę ;)
No więc jak, przydałby się Wam taki biustonosz?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny krój. Podoba mi się, że oprócz samego biustonosza uwzględniłaś również pasujące do kompletu majtki krój figi. Nieczęsto się zdarza, żeby ktoś zwrócił na to uwagę, a przecież pasująca do siebie bielizna to podstawa wyglądu! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA co sądzicie o stanikach typu spacer https://gaia.com.pl/biustonosz/spacer.html? Już któryś raz przewinęły mi się takie podczas surfowania po sklepach. Ponoć tego typu staniki super sprawdzają się przy upałach?
OdpowiedzUsuńfajny ten stanik
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że taka bielizna jest dostępna. Dużo pod tym względem się zmieniło.Tak samo przydatna może być taka bielizna wyszczuplająca https://mybaze.com/pl/bielizna-wyszczuplajaca . Wybór jest super, można z powodzeniem dla siebie coś wybrać w zależności od potrzeb.
OdpowiedzUsuńCiekawe!
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda:) Dobrze, że wrzucasz takie posty bo ja właśnie potrzebuje kupić parę i wiem czego szukać. Dzięki! Znalazłam jeden sklep do którego będę się przymierzać. O, coś takiego: Strona główna Jak myślisz? Poleciłąbyś coś?
OdpowiedzUsuńCiekawy model i dość udany. Wdziałam go - Bielizna Lupoline ale wybrałam jednak inny z biustonoszy miękkich bo lepiej na mnie leżą i tak nie uwierją.
OdpowiedzUsuń