Posty

Wyświetlanie postów z 2018

Klasyczny t-shirt bra

Obraz
Tym razem mam dla Was recenzję klasycznego biustonosza, niezbędnego w szafie każdej kobiety, która przestrzega pracowniczego dress codu. Przy okazji, model ten okazał się moim wygodniaczkiem i przez okres letni był jednym z biustonoszy, po które najchętniej sięgałam. LUPOLINE - 1854 - 65D konstrukcja - właściwie nie zwróciłabym większej uwagi na ten model, gdyby nie jego konstrukcja. Jest to usztywniony biustonosz, ale bez żadnych gąbek, wypełniaczy, czy poduszek. Czyli coś, czego szukam, ale do tej pory nie mogłam natrafić na dobry fason z odpowiednią głębokością misek i szerokością fiszbin na mój biust. W tym kroju, brzeg miseczki ładnie domyka mi się i nie ma problemu z odstającą miską, co niestety zdarza mi się dość często w modelach bez wkładek korygujących. Wysokość mostka wynosi 3,5 cm. Miseczki są termicznie formowane, bez żadnych cięć, przez co idealnie nadają się pod gładkie bluzki i koszule. Dodatkowo, pokryte są gładką dzianiną, ale wszyte w koronkową pods

Relacja z jesiennego Salonu Bielizny cz. II

Obraz
W drugiej części mojej relacji z bieliźnianej eskapady do Łodzi, na pierwszy ogień idzie niedawno recenzowany Gorteks. Przed Wami kolekcja na sezon wiosna-lato 2019, z której najbardziej zapamiętałam ukochany półgorset w wersji granatowej, dużo pasteli i kwiatków. * * * Kolejna marka to Bluebella oferująca dość odważną i nowoczesną bieliznę, w której pierwsze skrzypce grają paski, gumy, taśmy, hafty, prześwity i wyraziste koronki. * * * Nowością na targach była dla mnie marka Nazeli, która zaskoczyła mnie naprawdę szeroką rozmiarówką, obejmującą rozmiar 95M. Przeważają miękkie i półusztywnione modele na większy biust, seksowne koszulki, body do rozmiaru 5XL, a także halka z usztywnioną miseczką, nawet do miski L. * * * Oczywiście nie mogłam zapomnieć, żeby odwiedzić stoisko Kinga Lingerie De Femme, przy którym, jak zawsze, był spory